Nieopodal Kostrzyna, kilkanaście kilometrów na północ od miasta, płynie jedna z najpiękniejszych rzek kraju, przez długi czas turystycznie zapomniana – Myśla. Od kilku lat spływ jej wodami, jako wyborną „ucztę dla duszy”, doceniają setki kajakarzy. Szlak należy do łatwych (nurt wody jest spokojny), o zróżnicowanym stopniu uciążliwości, związanej z ilością przeszkód – powalonych drzew – w nurcie. Większość jego odcinków nadaje się dla początkujących kajakarzy. W czasie suszy, w górnym biegu rzeki (począwszy od wsi Mystki) może być problem z niskim poziomem wód i zarastającym w okresie letnim ich lustrem. Trudniejszym, ale przy tym jednym z najpiękniejszych i nadal spławnym dla mniej wprawionych kajakarzy, jest odcinek pomiędzy Reczycami a Namyślinem. Tam nurt przyspiesza, a w koryciem rzeki leży sporo powalonych drzew i głazów. Do najatrakcyjniejszych pod względem krajobrazowym należy odcinek pomiędzy Mostnem a ujściem rzeki do Odry. Myśla widowiskowo podmywa tu brzegi, płynie „w tunelu” dorodnych buczyn, od głównego nurtu odchodzą nierzadko kuszące swą tajemniczością starorzecza. W Dargomyślu rzeka dwoma ramionami „obejmuje” atrakcyjny architektonicznie, XIX-wieczny zespół młyński, złożony z dwóch budynków. W jednym z nich funkcjonuje mała elektrownia wodna. W dolnych pomieszczeniach zachował się zabytkowy mechanizm młyna, z zespołem wielkich stalowych kół zębatych. Za obiektem jest wyspa, można tam wygodnie wodować kajaki. Czas niespiesznego spływu na odcinku Mostno – Chwarszczany wynosi ok. 7–9 godz. Można go skrócić o dwie godziny, kończąc trasę w Dargomyślu. Kolejny uroczy odcinek, Gudzisz – Chlewice, zaczyna się przy zabytkowej, pochodzącej z 1922 r., elektrowni wodnej w Gudziszu. Po 2 km rzeka wpływa do małego jeziorka zaporowego, spiętrzonego na potrzeby kolejnej, małej zabytkowej elektrowni w Reczycach. Poniżej Dargomyśla rozpoczyna się przełom Myśli, która wrzyna się tu w krawędź doliny Odry. Rzeka, która dotychczas płynęła przez tereny Równiny Gorzowskiej, na wysokości 30–40 m n.p.m., spada teraz do Kotliny Freinwaldzkiej, gdzie uchodzi do Odry, płynącej na wysokości zaledwie 9 m n.p.m. Dlatego właśnie nurt Myśli na odcinku Dargomyśl – Namyślin przyspiesza. Zwalnia jednak miejscami ze względu na piętrzące wodę elektrownie. Najbardziej strome i wysokie, a zarazem najbardziej malownicze zbocza przełomu, woda wyżłobiła poniżej elektrowni w Gudziszu i Reczycach. W korycie rzeki miejscami znajdują się tu duże kamienie. Na kajakarzy czekają zatem wrażenia niczym z podgórskiej rzeki. W połowie drogi pomiędzy Reczycami a Namyślinem rzeka ponownie zwalnia, zaczyna się tu bowiem tzw. cofka zaporowa namyślińskiej elektrowni. Spływ Myślą z Gudzisza do Namyślina zajmuje ok. 4 godz., kolejne 2 godz. do Chlewic i Porzecza (z przepłynięciem 1,5 km Odrą). Cały ten odcinek jest wyjątkowo urokliwy. Podczas wiosennego przyboru wód Odra wylewa i ostatnie kilometry spływu (zakładając Porzecze jako metę) można przebyć po zalanych łąkach, dopływając do piaszczystych wydm Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego „Porzecze”. To niezapomniana przygoda.
Informacje dotyczące spływów kajakowych Myślą:
Kajakowo 1, Gudzisz 1,
tel.: 95 7472930, 609 136 399, www.kajakimysla.pl